Komandosi z Lublińca w czasie ostatnich 25 lat oddali ponad 100 000 skoków spadochronowych. Nie byłoby to możliwe bez sprawnej spadochroniarni, gdzie przygotowuje się spadochrony dla skoczków, naprawia je i poprawienie składa. Dla każdego skoczka od spadochroniarni zaczyna się każdy udany dzień. 6 maja był dniem szczególnie uroczystym, gdyż tym razem szczególnymi względami cieszyli się na co dzień niewidoczni pracownicy spadochroniarni 1 PSK w Lublińcu. Otrzymali odznaczenia, medale i wyróżnienia. Jednostka pokazała także swoje zaplecze spadochronowe mieszkańcom miast, gościom i rodzinom żołnierzy służących w jednostce podczas dnia otwartych koszar. Także pracownicy Grupy Lubawa uczestniczący w uroczystości z ciekawością zaglądali w zakamarki na co dzień zamkniętego dla postronnych 1 Pułku Specjalnego komandosów.

Podczas festynu i prezentacji stoisko Grupy Lubawa odwiedzali komandosi i zaproszeni goście a zaawansowane technologicznie kamizelki i system maskowania Berberys, okazały się szczególnym obiektem zainteresowania operatorów wojsk specjalnych z dużym doświadczeniem w misjach bojowych poza granicami kraju.